Ci fajni :) obserwatorzy

niedziela, 1 lutego 2015

♥Immortal♥


Cześć,
Przepraszam że nie pisałam przez dwie soboty ale mieliśmy dużo testów, i mieliśmy apele o naszych opcjach, ja już chyba zdecydowałam że wybieram Plastykę, Technologie i Hiszpański ponieważ chcę być projektantką wnętrz, dowiedziałam się też że będę robić 'maturę' z Polskiego w tym roku a jeszcze mam dwa lata do moich innych egzaminów.

Wczoraj był jeden z najlepszych dni, na zawsze zapamiętam ten dzień. Pojechałam z moja siostrą Kasią, Kennedy, Sophią i Grace do miasta żeby obejrzeć Wielką Szóstkę, na początku planowaliśmy obejrzeć ten film ponieważ Dan i Phil są w nim ale po obejrzeniu muszę powiedzieć że to jest jeden z najlepszych Disney-owskich filmów i bardzo go polecam:)

Ten post chcę napisać jakbym pisała wpis do pamiętnika, skoro nie kręcę vlogów to wam napiszę o wczorajszym dniu:) miłego czytania.

Pojechaliśmy razem z Kennedy autobusem do miasta i mieliśmy się spotkać z Sophią i Grace, nasz plan był abyśmy kupiły bilety 2 godziny przed seansem, ponieważ Wielka Szóstka wyszła 31 Stycznia w Anglii a my pojechałyśmy do kina dzień po wyjściu tego filmu i się bałyśmy że bilety będą wysprzedane. Po kupieniu biletów wyszliśmy z kina i mieliśmy zamiar iść do Lush ale zobaczyłam że w W.H.SMITH jest książka Tanyii Burr która wyszła 4 dni temu bardzo się ucieszyłam że była na przecenie z 12 funtów na 6, więc ją kupiłam ani trochę tego nie żałuje już zaczęłam ją czytać i jest świetna, bardzo polecam♥

W Lush niestety nic nie kupiłam ale bardzo chciałam kupić wszystko co tam było, jak zawsze. Kasia sobie kupiła bathbomb o nazwie space girl, kiedy Kennedy Grace i Sophia kupiły sobie nowe bathbombs, bathmelts i lip scrubs, poszliśmy do Apple Store, PINK, Victorious Secret, Urban Outfitters i superdrug, nic nie kupiłyśmy ale miałyśmy zamiar kupić prezent dla Michaela nawet jeśli jego urodziny są w Marcu xD

O 1:30pm poszliśmy do kina żeby obejrzeć Wielką Szóstkę to był mój drugi raz w Anglii żeby pójść do kina nawet jeśli mieszkam tu 7 lat, zawsze w Polsce chodzę do kina. Bardzo się zdziwiłam że żelki Haribo kosztują 3 funty czyli 15zł :o kupiłam sobie nachosy z sosem serowym, salsą i papryczkami jalapenos, mniam. Film był świetny i kiedy usłyszeliśmy kwestię Dan-a i Phil-a (2 zdania) to mieliśmy ogromny fangirl attack xd Na końcu filmu jak wszyscy wychodzili my zostaliśmy 15 minut i czekałyśmy na imiona Dan-a i Phila XD byli dosłownie na końcu filmu ale było warto czekać, ja Grace i Kennedy robiliśmy zdjęcie i uchwyciłam ich imiona na zdjęciu, byłam bardzo dumna XD
Kiedy wyszliśmy z sali kinowej Grace Sophia i Kasia nie powiedziały mnie i Kenn że idą do toalety więc kiedy byłam z Kenn na ruchomych schodach krzyknęły do nas żebyśmy wróciły więc biegłam w przeciwnym kierunku po ruchomych schodach żeby je dogonić, udało mi się yay xD

Po świetnym dniu pojechaliśmy z Kennedy i Grace do Maca na frytki a potem poszliśmy do domu na piechotę o 6, na szczęście mieszkam bardzo blisko McDonalda i nie zmarzłyśmy za bardzo, na końcu dnia miałam kąpiel z walentynkowego lush bubble bar; unicorn horn, i Zoella soak opera, bardzo się ekscytowałam pianą, fioletową wodą i brokatem xd To był bardzo śmieszny i udany dzień i zdarzyło się dużo śmiesznych rzeczy ale nie będę o wszystkim pisać bo ten post był by za długi ;)

Piosenki których słuchałam w Styczniu: Immortals- Fall Out Boy(big hero 6) ps: stąd tytuł posta, Dont Cry- Guns n roses, November rain- Guns n roses, 21 Guns- Green day, Take me to church- Hozier, Uptown funk- Bruno Mars, I need you right now- Bethany Mota.

To by było na tyle, Do następnego posta♥♥♥